Blog zawiera treści o związkach męsko-męskich i damsko-damskich. Jeżeli nie lubisz yaoi i yuri, to naciśnij czerwony krzyżyk i nie czytaj, zamiast obrzucać mnie błotem. Dziękuję za uwagę.

Polecany post

Reklama vol 3

Zespół: Kalafina, Nightmare, Ganglion, Band-Maid, CLOWD, Broken by the Scream Pairing: Ni~ya&Hikaru, Wakana&Keiko, Sagara&Oni, ...

sobota, 18 lipca 2020

Eraser

Zespół: Alice Nine&Kagrra,
Pairing: Tora&Akiya
Dozwolone od: 17+
Gatunek tekstu: obyczajowy
Ostrzeżenia: brak
Notka autorska: Tak, dobrze widzicie. Tora&Akiya.
Swoją drogą, zupełnie zapomniałam o wrzuceniu tej miniaturki.
Enjoy~

Przesuwam palcem po bliźnie. Tak, jakbym próbował ją zmazać z twojej klatki piersiowej jak gumką myszką ślad ołówka na kartce.
Mówiłem ci, żebyś tyle nie palił. Żebyś tyle nie pił. Żebyś nie jadł tak dużo niezdrowych potraw. Że przecież nie jesteśmy nieśmiertelni i jako ktoś będący w związku od wielu lat z najlepszym przyjacielem martwego od prawie dekady Isshiego, powinieneś to wiedzieć.
Mogłem cię pilnować tylko w domu. Ale potem jechaliście w trasę i wszystko zaczynało się od nowa. A swoich kolegów z zespołu nie słuchałeś, bo po co? To tylko kumple, co oni wiedzą...
Budzisz się, w końcu zauważając, co robię. Łapiesz mnie za rękę i powstrzymujesz przed kontynuowaniem tej czynności.
- Przestań - twój głos nadal jest nieco zaspany. - To, że ją pogłaszczesz, nie sprawi, że zniknie.
- To się mogło skończyć gorzej - stwierdzam. - Zawał w wieku trzydziestu ośmiu lat. Prawie jak udar u osoby 5 lat młodszej...
Wzdycham cicho.
- Wtedy walczyłeś, bym wrócił do normalności - mówię cicho. - Kto zawalczy o mnie, gdy ciebie zabraknie?
 - Nigdzie się nie wybieram, Akiya - oznajmiasz. - Musisz ze mną wytrzymać kolejne trzynaście lat. Albo dłużej.
- Isshi też tak mówił.
- Znowu zaczynasz?
- ...w takim razie wolę opcję "dłużej" - uśmiecham się lekko, kiedy obejmujesz mnie ramieniem i przytulasz do siebie.
Mam wrażenie, że prócz tej blizny i kilkunastu tatuaży na twoim ciele, nic się nie zmieniłeś.
I ja też nie. Nadal kocham cię dokładnie tak samo.
The end