Pairing: Mao&Kei (jednostronne), wspomniane Mao&Mizuki
Dozwolone od: 17+
Gatunek tekstu: obyczaj, angst
Seria: Oneshot Challenge
Ostrzeżenia: brak
Notka autorska: Doszłam w pewnym momencie do wniosku, że z odrzuceniem oni też powinni się spotkać w tym challenge'u.
Kei wiedział, że to, co stało się na komentarzu, to były tylko wygłupy. Pocałunki składane dla zabawy, dla uciechy fanów. I to wszystko.
Wtulił się w poduszkę. Chciałby, żeby Mao kiedyś pocałował go naprawdę. Ale on nic do niego nie czuł, w przeciwieństwie do Keity, który kochał wokalistę od dawna.
I Kei dobrze to wiedział.
Wziął poduszkę pod pachę i poszedł do kuchni. Wyciągnął piwo z lodówki i udał się do pokoju. Usiadł na kanapie, włączył telewizor i położył poduszkę na kolanach. Ugio, jeden z jego kotów, wskoczył na kanapę i położył się na niej. Tsuro, drugi z nich, zajął miejsce na jego kolanach. Kei otworzył piwo i pociągnął łyk z butelki.
Czemu ludzie myślą, że faceci nie mogą się nieszczęśliwie zakochać? Dlaczego uważają to za mało męskie? Jakim prawem jedynie kobiety mogą płakać po nocach?
Kei może nie płakał, ale było mu ciężko na sercu. Wypił całe piwo duszkiem. Nienawidził swojej bezradności wobec wiedzy, że Mao nigdy nie opuści Mizukiego dla niego...
The end