Blog zawiera treści o związkach męsko-męskich i damsko-damskich. Jeżeli nie lubisz yaoi i yuri, to naciśnij czerwony krzyżyk i nie czytaj, zamiast obrzucać mnie błotem. Dziękuję za uwagę.

Polecany post

Reklama vol 3

Zespół: Kalafina, Nightmare, Ganglion, Band-Maid, CLOWD, Broken by the Scream Pairing: Ni~ya&Hikaru, Wakana&Keiko, Sagara&Oni, ...

czwartek, 15 sierpnia 2019

Fire

Zespół: The Guzmania&Acme (ex. DIV)
Pairing: Chobi&Chisa
Dozwolone od: 17+
Gatunek tekstu: romans, obyczaj
Seria: "Nine Elements"
Ostrzeżenia: brak
Notka autorska: Kontynuujemy żywiołowe miniaturki. :D

Płomienie wesoło trzaskały w kominku. Przykryty kocem siedziałem na pufie i wpatrywałem się w nie jak zahipnotyzowany. Jakbym próbował się ogrzać nimi również od środka.
- Herbaty? - podniosłem wzrok. Uśmiechałeś się czule, stojąc z dwoma kubkami w dłoniach. - Zaparzyłem jaśminowej. Właściwie innej nie było. Każdy Kurihara pije tylko taką?
- Mama woli czekoladową - odparłem, biorąc do rąk zielony kubek z psem. Westchnąłeś cicho i położyłeś się na fotelu, przerzucając nogi przez podłokietnik.
- Przejdzie mu - stwierdziłeś. - Meiko też musiała to przetrawić.
- Wolałbym nie kłócić się z bratem przez to, że jestem dziwadłem - mruknąłem.
- Sachi! - skarciłeś mnie. - Daj spokój. Masz prawie trzydzieści lat, a akceptację samego siebie na poziomie podłogi. Herbatkę pij lepiej, a nie gadasz głupoty.
- Niech ci będzie - upiłem łyk herbaty. Jej ciepło rozgrzało mnie od środka, ale i tak czułem się tak, jakbym był zamarznięty.
Nawet nie zauważyłem, kiedy wyszedłeś. Zorientowałem się o tym, gdy wróciłeś.
Z Hotaką.
- Trzymaj - mój brat wcisnął mi do ręki piwo. - Pijemy. Jak mężczyzni. Tak?
Spojrzałem na ciebie ze zdziwieniem. Stałeś oparty o framugę i uśmiechałeś się z zadowoleniem.
- Nie patrz na tego swojego księcia z bajki, tylko na mnie, bo się rozmyślę! - zawołał Hotaka.
- No dobra, dobra - stwierdziłem, uderzając go lekko w ramię.
Zaśmiałeś się. Jak ty to robisz, że potrafisz być cieplejszy od ognia, co, Hiroki?

The End